Niemcy – Przewoźnicy drogowi wściekli z powodu planowanego podwojenia niemieckiego Mauta.
Planowany wzrost opłaty Maut jest wynikiem wzrostu podatku od emisji CO2 w wysokości 200 euro za tonę CO2, który jest częścią pakietu klimatycznego przedstawionego przez niemiecką koalicję rządową.
Według niemieckich mediów podatek ten w praktyce oznacza dodatkową opłatę Maut w wysokości 20 centów za kilometr za 40-tonową ciężarówkę Euro-6, oprócz obecnej stawki 19 centów za kilometr.
Wzrost Mauta będzie uzupełnieniem wzrostu stawek z początku tego roku. Choć był to „tylko” kilkuprocentowy wzrost, już wtedy emocje wśród organizacji transportowych były ogromne. Argumentowali wówczas, że ze względu na ekstremalny wzrost kosztów paliwa i wyższych kosztów płac, firmy transportowe mają już wystarczająco ciężko.
Inwestycje w kolej
Niemiecki rząd chce, aby do 2030 r. udział w rynku przewozów kolejowych wyniósł 25 proc. Wymaga to jednak dziesiątek miliardów inwestycji w modernizację i wzmocnienie kolei. Zdaniem rządu część tego musi pokryć dochód z dopłaty za emisję CO2 na Maut. Dzięki podwojeniu opłaty do niemieckiego budżetu wpłynie rocznie około 8 miliardów euro więcej.